Od jakiegoś czasu klikanie przycisków wyłącz, zrestartuj, wyloguj itp. w KDE mija się z celem. Pojawia się okienko z odliczaniem po czym kiedy czas mija znika i puplit rozświetla się jakbym całą operacje anulował. Wcześniejsze potwierdzenie niczego nie zmienia. Jedyną działającą opcją jest „Przełącz użytkownika”. Po jej wybraniu zostaje wylogowany, pojawia się ekran logowania i na tym etapie mogę już wyłączyć system. Oczywiście zostanę jeszcze poinformowany o istnieniu sesji innego użytkownika (tej z której się właśnie ratowałem ucieczką ;)). Taki sposób wyłączania komputera bynajmniej nie jest najwygodniejszy i lepiej otworzyć konsolę i użyć komendy.
sudo shutdown -h -P now |
Tym razem google nie przyszło mi z pomocą.